INR

Badanie INR pozwala na ocenę zdolności krwi do prawidłowego krzepnięcia. Polega na lekkim nakłuciu palca w celu pozyskania kropli krwi, którą następnie nanosi się na specjalny pasek testowy i umieszcza w aparacie diagnozującym. Wynik badania jest dostępny już po krótkiej chwili. Dzięki badaniom INR można skutecznie oszacować ryzyko powstawania zakrzepów lub krwawień. Badanie jest niemal bezbolesne. Krótkie i delikatne ukłucie nie pozostawia żadnych przykrych następstw.

Aparaty do badań INR są obecnie powszechnie dostępne i teoretycznie każdy może stać się jego posiadaczem, jak również samodzielnie przeprowadzać badania. Należy jednak pamiętać, że najtańsze tego typu urządzenia nie prezentują niestety wysokiej sprawności, ani trwałości. Koszt zakupu profesjonalnego sprzętu jest dość wysoki (liczony w tysiącach PLN).

Kosztowne są również paski testowe, a nieumiejętne wykonanie badania bardzo często kończy się zmarnowaniem paska. Dlatego też osobom, które sporadycznie poddają się tego typu badaniom, mogę z czystym sumieniem polecić swoje usługi – z pewnością wyjdzie to taniej, a wynik będzie wiarygodny.

Badania INR wykonuję całodobowo na terenie Warszawy i okolic.



Świadczenie usług pielęgniarskich wiąże się nie tylko z prawidłowym ich wykonywaniem, ale też z właściwą interpretacją stanu pacjenta zarówno przed, jak i po zabiegu. Niezwykle istotnym elementem jest również odpowiednie podejście do chorego – nie tylko jako pacjenta, ale przede wszystkim jako człowieka.
Świadczenie profesjonalnych usług pielęgniarskich możliwe jest tylko w przypadku dysponowania specjalistycznym sprzętem. Moje wyposażenie obejmuje m.in. aparat do EKG z możliwością interpretacji, aparat do INR, przyrządy do pomiarów ciśnienia, poziomu cukru we krwi etc. Wszystkie zabiegi przeprowadzamw domu pacjenta, zakładach pracy, szkołach, przedszkolach itp.

Moje doświadczenie pozwala mi skutecznie pokonywać trudne sytuacje, z którymi czasem mają problemy młode pielęgniarki,a które w następstwie wywołują u pacjentów uraz do przeprowadzania pewnych zabiegów.

Bardzo często spotykam się z lękiem pacjenta przed wkłuciem igły (pobranie krwi, zastrzyk, kroplówka) lub ogólnym lękiem bądź niechęcią do opieki pielęgniarskiej.
To ostatnie dotyczy najczęściej osób starszych i nierzadko zgorzkniałych z powodu niewłaściwej opieki, której wcześniej doznali. Umiejętnie przełamuję tego typu uprzedzenia, dzięki czemu moi stali pacjenci darzą mnie całkowitym zaufaniem.